Samochód niczym własne biuro lub mieszkanie? Amazon uznał, że skoro auto stało się swoistym przedłużeniem apartamentu czy miejsca pracy, również do niego można dostarczyć przesyłki. I to nawet, jeśli samochód jest zamknięty.
Jeśli należy do Ciebie Chevrolet, Buick, GMC, Cadillac lub Volvo – a auto zostało wyprodukowane po 2015 r. i ma aktywny system On Call lub OnStat – teoretycznie możesz zamówić w Amazonie dostarczenie wprost do auta. Kurierzy, wykorzystując aplikację Amazon Key, są w stanie – to nie żart – otworzyć dane auto, by pozostawić we wnętrzu przesyłkę. Cała operacja odbywa się oczywiście za pełną zgodą właściciela samochodu.
Tyle teorii, w praktyce to rozwiązanie oczywiście nie dla wszystkich. Możliwość takiego dostarczenia przesyłki kurierskiej mają wyłącznie klienci, którzy wykorzystują kilkunastoletni już specjalny, premiowy program Amazona. Oprócz zniżek na konkretne usługi i towary, znaleźli się w elicie, na której testowane będzie nowe rozwiązanie logistyczne.
Mrzonka czy przyszłość dostarczania przesyłek?
Pozostawianie paczki w aucie brzmi równie intrygująco co kuriozalnie – budzi bowiem sporo wątpliwości zarówno od strony technicznej jak i etycznej. Amazon testuje tę usługę w kilkudziesięciu miastach Stanów Zjednoczonych; stopniowo chce to zestawienie rozszerzać zarówno pod względem lokalizacji przesyłek jak i samochodów objętych Amazon Key.
Rozwiązanie niewątpliwie kusi – przede wszystkim łatwością obsługi. Teoretycznie pełna obsługa ze strony kuriera jest w pełni monitorowana. Amazon zastrzega też, że nie ma żadnych obaw o ewentualne problemy z lokalizacją samochodu. To kwestia ustaleń między kurierem a właścicielem; możliwe jest również ewentualne wykorzystanie urządzeń geolokalizacyjnych. Sam kod do otwierania samochodu został opracowany tak, że nie daje możliwości uruchomienia pojazdu. Dodatkowo, otwiera drzwi samochodu wyłącznie na krótki czas – wyłącznie wstawienia paczki do środka.
Dlaczego przesyłka do samochodu może się sprawdzić?
To rozwiązanie niewątpliwie drogie – raczej dla osób, które korzystają z usług kurierskich bardzo często. Sama instalacja Amazon Key to równowartość kilkuset zł.
Nie brakuje jednak również zalet wysyłki paczki do samochodu. To m.in.:
- skrócenie czasu dostarczenia paczki
- możliwość realizacji swoich zadań niezależnie od usługi kurierskiej
- poszerzenie godzin dostarczenia paczki
Szczególnie kwestia rozszerzonego zakresu godzin może wyglądać ciekawie. Amerykanie wyraźnie kierują tę ofertę w stronę osób żyjących w pędzie – zapracowanych, nie mających czasu na kontakt z kurierem czy poszukiwanie punktu odbioru. Przesyłka pozostawiana w samochodzie to oferta celująca przede wszystkim w nowoczesnych młodych ludzi biznesu i klasę średnią.
Amazon jak i przedstawiciele powiązanych z nim marek jest przekonany, że nowość nie zostanie potraktowana jak gadżet, ale realna alternatywa dla standardowej pracy kuriera. – Uważamy, że wiele osób doceni fakt, że może dostać swoją paczkę w sposób bezpieczny i rzetelny nie będąc przy jej odbiorze. Takie połączenie auta i handlu stanowi otwarcie nowej fali innowacyjności – zauważa Atif Ratiq, szef projektów cyfrowych Volvo.
Namiastką rozwiązania, jakim świat logistyki chce zrewolucjonizować Amazon jest pomysł InPost. Mobilne Paczkomaty stworzono z myślą o sytuacji, gdy tradycyjne są przepełnione. Wtedy klient może odebrać przesyłkę ze specjalnie oznakowanego samochodu dostawczego zaparkowanego w okolicach tradycyjnego Paczkomatu.