Paczki na święta to zawsze wyzwanie dla firm kurierskich. W zalewie narzekań na terminy, zapowiedzi kryzysów i przygotowań niczym do wojny, InPost zachował się diametralnie inaczej.
Wysłanie paczki paczkomatem – krótki, ale czy realny termin?
Właściciel Paczkomatów z zadziwiającym spokojem zadeklarował niezwykły termin dostarczeń. Paczki na święta dotrą do właściwych Paczkomatów jeszcze przed Bożym Narodzeniem nawet jeśli zostanie nadana… 20 grudnia. Obietnica InPost wygląda na wyjątkowo ambitną, a w branży kurierskiej została przyjęta z lekkim niedowierzaniem. Szczególnie patrząc na np. deklaracje Poczty Polskiej. Narodowy przewoźnik jeszcze w listopadzie namawiał do tego, by jak najszybciej składać zlecenia na przesyłki kurierskie. Zakładał wtedy, że może zagwarantować dostarczenie paczki na święta tylko jeśli te będą nadane do 15 grudnia. Tymczasem InPost zapewnia dostawę właściwie tuż przed kluczowym dla e-commerce 24 grudnia.
Wysłanie paczki Paczkomatem – wygoda wysyłki i odbioru
Skąd taki optymizm właściciela Paczkomatów? Duże znaczenie ma tu z pewnością prognoza pogody. Kurierzy – w przeciwieństwie do sytuacji sprzed np. kilku lat – mogą liczyć na szybkie dostawy przesyłek dzięki właściwie wiosennym warunkom. InPost korzysta również z szybkiego przygotowania się do przedświątecznej gorączki. Nowe Paczkomaty i zwiększenie osób do obsługi zamówień sprawia, że staje się naturalnym wyborem dla osób robiących np. zakupy przez internet.
Jak InPost dostarczy paczki na święta?
Graniczną datą z punktu widzenia InPostu jest dzień 20 grudnia, ale tu pojawia się kruczek. Po części odpowiedzialność za szybkie dostawy kurierskie do Paczkomatów spada na sklep internetowy. Musi on dostarczyć przesyłki do InPost nie później niż do g. 18 tego dnia. Tylko w takim przypadku właściciel sieci Paczkomatów gwarantuje dostarczenie paczek do wybranych lokalizacji. Ile kosztuje wysłanie paczki Paczkomatem? Tutaj mamy ważną informację: cennik InPost pozostaje niezmienny.
Punkt Obsługi Paczek InPost – sposób na zatory
Jak radzić sobie z nadmiarem przesyłek w Paczkomatach? Choć InPost kładzie bardzo duży nacisk na punktualne odbiory przesyłek – w SMS-ach wywiera wręcz presję, by zrobić to natychmiast – klienci nie spieszą się z wizytą przy automacie. Stąd uruchomienie przed świętami POP-ów. To Punkty Obsługi Paczek. Według InPost mają znajdować się nie dalej niż dwa kilometry od wskazanego Paczkomatu.
Pojawia się tu pytanie: co zrobić, jeśli nie mogę odebrać paczki nie tylko z Paczkomatu, ale i z POP-u InPostu? Marginesem są tu dwa dni. Jeśli trzeciego przesyłka również nie będzie odebrana, kurier zabierze ją z POP i przewiezie do początkowo wskazanego automatu.
Gwarancja InPost to szpilka dla Poczty
Kurierzy InPost dostarczając paczki do odbiorców lub Paczkomatów są potężnym problemem dla Poczty Polskiej. Narodowy przewoźnik traci rynek nie tylko ze względu na automatyzację, o którą trudno w jego przypadku. Ekspansja Paczkomatów obejmuje coraz mniejsze miejscowości. Sytuacje, w których Poczta deklaruje czas przyjmowania przesyłek na 15 grudnia, a InPost dopuszcza pięć dodatkowych dni to na rynku przepaść. Biorąc pod uwagę to, że Święta stanowią wyjątkowo ciekawy front rywalizacji firm kurierskich, InPost właśnie zdobył kolejny sektor rynku.
