Od teraz w Wielkiej Brytanii klienci DHL mogą wybrać jako miejsce odbioru, jeden z ponad tysiąca dostępnych na terenie kraju paczkomatów.
To kolejny krok w kierunku zwiększenia opcji dostaw przez DHL. Dzięki tej formie, odbiorcy paczek moją do nich ułatwiony dostęp (24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu). W praktyce oznacza, to że Brytyjczycy mieszkający w mieście, muszą średnio pokonać ok. 3 km, aby dotrzeć do najbliższego paczkomatu.
Dodatkowo wysyłane są powiadomienia sms oraz e-mail, istnieje także możliwość śledzenia przesyłki.
Przy rosnącym znaczeniu handlu elektronicznego, kwestią czasu było oferowanie przez firmy kurierskie coraz to nowych rozwiązań. Klienci stali się bardziej wymagający, a firmy kurierskie muszą temu sprostać. Teraz liczy się przede wszystkim szybkość i wygoda. Nie można zapomnieć, że to także mniejsze ograniczenie dla firm nadających paczki swoim klientom.
Współpraca DHL oraz Inpost, jest dobrym przykładem, na to, że można i da się wprowadzać nowe rozwiązania, aby pozwolić klientowi na wybór lokalizacji zgodnie z jego potrzebami. Coraz częściej chcą mieć oni możliwość wyboru spośród różnych opcji dostawy.
O paczkomatach
Pierwsze paczkomaty powstały w Polsce w 2009 roku. Założyciel firmy InPost, Rafał Brzoska wprowadził na rynek rozwiązanie, które obecnie z powodzeniem działa już nie tylko na terenie kraju, ale również za granicą. Polska sieć Paczkomatów to 1300 maszyn w 260 miastach, co stanowi obecnie największą tego typu sieć na świecie.
Paczkomaty znajdziemy na 21 międzynarodowych rynkach i czterech kontynentach m.in. w Australii, Rosji, Malezji, Francji, we Włoszech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i na Islandii, a także w krajach Ameryki Południowej: Kolumbii, Chile, Kostaryce, czy Salwadorze. Wszędzie tam oraz w kolejnych nowych lokalizacjach, paczkomaty spełniają swoje zadanie. Sieci rozrastają się, co sprzyja rozwojowi handlu internetowego, Polscy przedsiębiorcy mogą korzystać z tej opcji obsługując klienta zagranicznego, a Polscy klienci korzystają z niej przy zamawianiu z zagranicy.
Żródło: Inpost