Koniec z niepewnością o jakość towaru. Koniec wątpliwości, czy spełni on oczekiwania. A na dodatek – wszystkim zajmie się sieć sprzedaży. W ten sposób Amazon chce przyzwyczaić konsumentów do nowej jakości na rynku dostaw ze sklepów internetowych.
Jak zacząć sprzedawać na Amazon? Darmowe próbki od Amazon to pomysł, na który – w szerszej perspektywie – stać tylko giganta światowego e-commerce. Jego klienci otrzymywać będą testery wybranych produktów. Bezpłatne próbki od Amazon w pierwszej fazie obejmować mają np. produkty spożywcze oraz artykuły dla zwierząt domowych. W kolejnych etapach spodziewać się można rozszerzania asortymentu na kolejne towary. Amazon chce w ten sposób budować kolejne rynki świadomością klientów. Darmowe próbki mają bowiem przekonać odbiorcę, że warto kupić dany produkt z wysyłką nawet jeśli określony produkt nie jest w pełni znany. To przede wszystkim koncepcja na rynek e-grocery – dostawę przesyłek z żywnością, która będzie w najbliższych latach rozwijała się szczególnie dynamicznie.
Kto skorzysta z nowej koncepcji Amazon?
W założeniu: wszyscy. Dostawy przesyłek do klientów mają obejmować każdy segment odbiorców Amazona – zarówno stałych odbiorców jak i osoby, które wykorzystały tę platformę sporadycznie. Próbki od Amazon mają koncentrować się głównie na towarach od znanych i rozpoznawalnych marek. Niewykluczone jest jednak, że darmowe przesyłki zawierać będą asortyment od partnerów sieci – np. od firm, które dopiero chcą zaistnieć w świadomości klientów. I choć koncepcję Amazona postrzega się głównie przez pryzmat dostaw produktów spożywczych, nic nie ogranicza rozszerzenia jej na inny asortyment. Co szczególnie ważne: próbki wysyłane do klientów Amazon będą personalizowane na podstawie zamówień oraz analiz marketingowych. Analitycy amerykańscy już postrzegają taką politykę handlową jako skuteczniejszą niż np. kampanie reklamowe na Facebooku czy poprzez Google Ads. Wynika to przede wszystkim z możliwości Amazona – infrastruktury danych i logistyki wysyłkowej.
Pozycja Amazon w światowym e-commerce
Większość dochodów Amazon w dzisiejszym e-handlu to efekt reklam – głównie w sieci graficznej. Badania i testy przeprowadzone przy wykorzystaniu próbek kosmetyków i wybranej marki kawy pokazały, że potencjalna konwersja sprzedażowa w przypadku klientów otrzymujących niespodziewane próbki jest zdecydowanie wyższa. Wraz z profilowaniem klientów Amazon zastrzega oczywiście możliwość rezygnacji z udziału w programie. Początkowo obowiązywać będzie on wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. W przyszłości ma być aktywny również w Europie – tu Amerykanie celują przede wszystkim w rynek niemiecki. Ten z kolei coraz bardziej powiązany jest z polskim – Amazon.de ma już polskojęzyczną nakładkę językową.
Jak sprzedawać na Amazonie z Polski?
Kiedy Amazon wejdzie w pełni na rynek polski? Kraj jest coraz ważniejszy dla globalnej sieci e-commerce. Szacuje się, że dla ok. 15 mln osób internetowe zakupy z dostawą są codziennością. Według raportu Statista Digital Market Outlook Polska znalazła się już na 13 miejscu najszybciej rosnących rynków e-commerce na świecie. Wśród niewielu barier, które – według badań – mogą jeszcze ograniczać powszechny e-handel, w Polsce za podstawowy uznaje się brak zaufania do sklepu internetowego. Darmowe próbki dostarczane do klientów byłyby wyjątkową przewagą konkurencyjną np. w rywalizacji z Aliexpress czy Allegro.
