Bez odbioru przesyłki przez sąsiada, bez odbioru w określonym punkcie, bez uciążliwego awizo. Zalando i firma kurierska bpost testują, czy Klienci są skłonni zgodzić się na pozostawienie przesyłek… wewnątrz mieszkań.
Pomysł brzmi rewolucyjnie, ale właściciele marki Zalando wierzą, że tego typu zwroty Zalando Lounge skuszą młode pokolenie. Na razie jest jedynie w fazie testów, choć w przyszłości brzmi obiecująco. Według planów tego e-sklepu oraz firmy kurierskiej bpost działającej w Belgii, dostawa paczek w systemie “in home delivery” będzie nie tylko nowinką w e-commerce. Analizy wykazały, że w krajach Beneluxu firmy kurierskie cieszą się dużym zaufaniem. W efekcie mieszkańcy są skłonni zapewnić im dostęp do wnętrza domów. To trend, który widoczny jest w całej Europie Zachodniej.
Zwroty Zalando Lounge – paczki do domu kuszą klientów
Zalando i belgijska firma kurierska, opierają się na badaniach, które przeprowadzono w wybranych mieszkaniach. Uczestnicy testów zgodzili się na instalację tzw. inteligentnego zamka. To technologia umożliwiająca otwarcie drzwi zdalnie. Właściciel nieruchomości, poprzez aplikację otwierał drzwi będącemu na miejscu kurierowi.
Ten mógł nie tylko pozostawić przesyłkę. Zalando zaoferowało też opcję podejmowania przygotowanej paczki. W ten sposób pracownik poczty lub firmy kurierskiej może przyspieszyć cały łańcuch dostaw.
Zwroty Zalando Lounge to idealne rozwiązanie dla klientów, którzy miewają problem z odbiorem lub wysyłką przesyłek ze względu na częste nieobecności.
Zwroty Zalando Lounge – eksperyment, który się sprawdzi?
Choć dla Zalando to w dużej mierze naturalny eksperyment sprawdzający, czy nowatorska dostawa miałaby sens, wyniki mówią same za siebie. Usługa “in home delivery” wzbudziła duże zainteresowanie, a użytkownicy ocenili ją bardzo pozytywnie. Aż ok. 90 proc. badanych stwierdziło, że jest w pełni zadowolonych z usługi i zdecydowałoby się na nią w przyszłości.
Czy można to traktować jak zaskoczenie? Sytuacja przypomina nieco nieufność do zakupów on-line sprzed lat. Wtedy osoby wybierające sklepy internetowe obawiały się m.in. utraty pieniędzy na rzecz nierzetelnego sprzedawcy czy kradzieży przesyłek podczas dostawy. Dziś sfery e-commerce już przez ten pryzmat się nie postrzega. Zakupy online stały się naturalne, a klienci mają do kurierów pełne zaufanie. Podobnie może wyglądać ewolucja opcji “in home delivery” – tym bardziej, że dostarczenie paczki do domu nie miałoby wiązać się z żadnymi dodatkowymi opłatami.
Bezpieczeństwo odbioru przesyłki
Wadą rozwiązania, które intryguje Zalando są stosunkowo wysokie koszty inwestycji. Bpost przyznał, że montaż inteligentnego zamka to ponadprzeciętny wydatek. Koszty rosną wraz z opcją monitoringu. Testowane mechanizmy wyposażone były w kamery, które umieszczane zostały w pobliżu zamka. W sytuacji, gdy paczki do domu dostarczane są sporadycznie, taka inwestycja może okazać się nie opłacalna.
Amazon Key działa podobnie
W kierunku dostawy paczki do domu dąży też gigant e-commerce, Amazon. Przy dostawie wysyła powiadomienie z tzw. oknem doręczenia – 4-godzinnym okresem przybycia. W momencie dojazdu kuriera istnieje możliwość obserwacji jego pracy poprzez kamerę. Drzwi otwierane są zdalnie przez klienta; dodatkowo Amazon sprawdza czy adres – oczywiście w Stanach Zjednoczonych – jest zgodny z listem przewozowym. Firma dba o to, by kurierzy pozostawili przesyłkę tuż za drzwiami. Klienci mają dzięki temu pewność zachowania prywatności.