Handel we Włoszech, to nie tylko moda i pizza


Handel we Włoszech
Handel we Włoszech

Jak wygląda e-commerce we Włoszech? To dość nietypowy rynek i podejście do sprzedaży produktów trzeba mieć też nietypowe. Co lubią włoscy konsumenci, z jakich sklepów korzystają, czy wolą płacić kartą, czy może gotówką. Sprawdźmy, jak wygląda handel we Włoszech.

Włochy rynek pełen sprzeczności

Włochy: trzecia co do wielkości gospodarka w Europie, członek-założyciel Unii Europejskiej, kolebka luksusowych towarów, z logami tych największych: Armani, Versace, Prada i Gucci. Kraj znany także z dość ohydnego stosunku do korupcji, bez względu na poziom nazwijmy to delikatnie: władzy. Z dużym bezrobociem wśród kobiet i młodych ludzi. I ze sporą różnicą gospodarczą w obszarze własnych granic – pomiędzy północą a południem.

Populacja: 61,6 mln ludzi. 60 proc. z nich to użytkownicy internetu. Sprzedaż online w 2017 roku wynosiła 22,4 mld euro. Główni gracze: Yoox, IBS oraz Saldiprivati.

Jak płacą za zakupy Włosi?

Analizując włoski e-commerce, warto zacząć od CartaSi. To wraz z MasterCard oraz Visą najczęściej używana podczas zakupów online karta kredytowa we Włoszech. Udział w rynku CartaSi wynosi 40 procent, czyli ponad 7 mln Włochów z niej korzysta. Wśród innych opcji mamy także PayPal (12 proc.) i opłacanie zamówień przy odbiorze (11 proc.).

Penetracja internetu we Włoszech oscyluje na poziomie 60 proc. Nawet i 19 mln Włochów to kupujący online. Oprócz klasycznych e-zakupów, mieszkańcy Wielkiego Buta w internecie kupują wakacje, bilety, ale też artykuły spożywcze. No i jak większość Europejczyków: odzież i dodatki, elektronikę użytkową oraz media.

Handel we Włoszech galopuje

Włochy to jeden z najszybciej rozwijających się rynków e-commerce w Europie. W 2012 roku przemysł związany z handlem internetowym wynosił 9,6 mld euro, a w 2016 – 19,6 mld euro.

Włosi pokochali Zalando, Amazon i Euronics. Wśród najlepszych znajduje się także IBS, BonPrix oraz Yoox. Pojawił się także Shein. W zestawieniu topowych sklepów jest także Apple czy Privalia.

W 2018 roku włoski handel internetowy pobił kolejny rekord. 23,1 mld euro, czyli wzrost o 9 proc. Ostatnie lata mocno określiły kim jest przeciętny klient, korzystający z zakupów przez internet, jakie ma preferencje, co i jak lubi kupować, jak płacić, jakie formy dostawy wybierać. 80 proc. Włochów wybiera dostawę do domu. 14 proc. – wybiera dostawę do pracy, a jeden na dwunastu – sam woli odebrać zamówienie z punktu. Dla Włochów w przypadku dostaw najważniejsza jest cena za usługę. 92 proc. wybiera te opcje, które gwarantują dostawę darmową, 91 proc. – darmowy zwrot. 9 na 10 Włochów oczekuje przejrzystości i braku ukrytych opłat.

Włoskie zakupy online

Nieco zmieniło się postrzeganie internetowego handlu zagranicznego. Wzrósł on o 10 proc. w stosunku do wcześniejszych lat. Warto zainteresować się więc ile kosztuje paczka do Włoch.

2020 rok ma przynieść Włochom „coś nowego”. Tą nowością ma być trzyprocentowy podatek dla dużych firm e-commerce. Ma być on przeznaczony dla gigantów typu Amazon lub Google. Główni detaliści mają być w ten sposób zmuszeni do płacenia podatku, a Włochy mają na tym zarobić 600 mln euro rocznie.

Podatek ten ma być skierowany do e-commerce’owych firm, które mają obrót minimum 750 mln euro, a obrót usług cyfrowych nie mniejszy, niż 5,5 mln euro. Proponowana reguła podatkowa ma mieć zastosowanie nie tylko do dostaw towarów i usług online, ale także do reklamy online oraz transmisji danych gromadzonych i generowanych w związku z interfejsami cyfrowymi. Zasadniczo dotyczy to Amazon, Facebook, Google, Booking.com i innych gigantów e-commerce. O idei podatku cyfrowego pozytywnie wypowiada się także Francja.

Włosi kochają kupować ubrania w sieci

I skoro zaczęliśmy od odzieży, to na odzieży zakończmy. We Włoszech to jedna z najbardziej dynamicznych kategorii produktów. Góruje z trzech powodów: tempo wzrostu jest wyższe, niż średnia w e-commerce, oferta jest zróżnicowana i stale zawirowana, a na koniec istnieje silna skłonność do innowacji. Odzież stanowi około 55 proc., a akcesoria 45 proc. Buty (eleganckie i sportowe) oraz skórzane torebki, które pochodzą z Włoch, cieszą się ogromym powodzeniem. Połowę rynku zdominowały produkty dla kobiet, 40 proc. – to mężczyźni, a 10 – dzieci.

Internetowy przemysł mody we Włoszech jest popularny za granicą. Produkty „Made in Italy” kupujemy głównie na włoskich i międzynarodowych stronach detalicznych, zaś dobra luksusowe – na dużych stronach e-commerce i w e-butikach. Najważniejszymi nabywcami włoskiej mody są konsumenci z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Rosji i Stanów Zjednoczonych.

Torebki, paski i buty. Podatek dla największych. Ciągły rozwój – Włochy nie zwalniają. Tak wygląda handel we Włoszech. Czy przetrą szlaki innym krajom, ucierając nosa gigantom? Czas pokaże.