100 tys. przesyłek dziennie – taki jest dobowy plan lubelskiego pocztowego oddziału celnego, który w listopadzie otwarto w Lublinie. To tam trafią kierowane do Polski przesyłki z AliExpress. A to oznacza – zapewne – koniec tanich zakupów bez VAT.
Otwarcie lubelskiej placówki przeszło bez echa; i też bez echa działać ma tam 40 celników i pracowników Poczty Polskiej. Echo powstanie zapewne wraz z pierwszymi skutecznymi kontrolami. Zamówienia z Chin – przede wszystkim przesyłki z AliExpress – będą teraz prześwietlane na wszystkie możliwe sposoby. Powód? Sprawniejsza obsługa celna paczek, które do Polski trafiają z Azji. A w praktyce? Eliminacja tego, co cechowało dotychczas przesyłki z AliExpress – nieodprowadzonego podatku VAT.
Jak bowiem swoisty nowy Jedwabny Szlak wygląda w praktyce? Przesyłki z AliExpress cieszą się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. Ten chiński eBay – i określenie nie jest nad wyrost – skusił już, według badań PBI/ Gemius, ok. 5 mln Polaków. Wzrost rok do roku? Ponad 60 proc. – wynik nieosiągalny dla konkurencji.
Skąd popularność AliExpress?
Chińczycy kuszą niski cenami, ale też faktem, że nie trzeba płacić za jego wysyłkę. Chiński rząd, dotując przedsiębiorców, umożliwia bezpłatne wykorzystywanie krajowej poczty. Z kolei gdy przesyłki trafiają za granicę, dostawa nadal pozostaje bezpłatna. Efekt to dążenie AliExpress do rozwoju m.in. na rynku polskim – od współpracy z systemami płatności elektronicznych po plany stworzenia centrum magazynowego.
Przesyłki z Aliexpress a VAT
Opodatkowanie to kwestia szczególnie newralgiczna, a zarazem… kusząca klientów. Obecnie, jeśli wartość towarów w paczce nie przekracza 150 euro nie trzeba za nie opłacać cła. Dodatkowo, jeśli wartość deklarowanej przesyłki jest niższa niż 22 euro, następuje zwolnienie z opodatkowania VAT. Co więcej, wszystkie paczki – o wartości do 45 euro – zawierające przedmioty do osobistego użytku także podlegają zwolnieniu. W praktyce, przy zadeklarowaniu niskiej wartości przesyłki z Chin lub oznaczeniu jej jako “gift”, czyli prezent, dochodzi do subtelnej gry z urzędami celnym i skarbowym.
Uszczelnienie dostaw z Chin
I właśnie z tym walczyć ma nowa sortownia Poczty Polskiej w Lublinie. Przejmuje rynek dostaw z Chin. Poczta Polska już poinformowała, że jednym z jej obowiązków będzie pobór opłat nałożonych przez Krajową Administrację Skarbową. Biorąc pod uwagę stanowisko ministerstwa finansów podkreślającego zwolnienie z VAT podatków o wartości do 22 euro jest nieprawidłowością, można spodziewać się sporych zmian na rynku. Dodatkowo nic już nie da powoływanie się na casus prezentów lub limitu do 45 euro.
Wzrośnie zainteresowanie Allegro?
Polski gigant e-commerce jest żywotnie zainteresowany ekspansją – a teraz jej ograniczaniem – Alibaby. Spółka, do której należy AliExpress ma za sobą podobne problemy. Przesyłki z AliExpress zostały ograniczone np. w Szwecji. Tam także doszło do wprowadzenia mechanizmów wpływających na weryfikację przesyłek z Chin. Według danych przedstawianych przez Pocztę Polską, po regulacji w Szwecji liczba paczek z Chin spadła ponad dziesięciokrotnie. O ile przed zmianami podatkowymi było to nawet ok. 160 tys. przesyłek dziennie, tak po rewolucji liczba dostaw ograniczona została do 15 tys.
